Zacznijmy od tego - kto zmienia miejsce przyjęcia na dwa dni przed weselem? Oni. Klaudia i Grzesiek. I ja z nimi. O 16 w czwartek, na 2 dni przed sobotą z różnych przyczyn, szkoda opisywać, świadomi praw i obowiązków odwróciliśmy ich świat przyjęcia do góry nogami.
I opłacało się. Co więcej, wesele zyskało dużo więcej niż straciło. Ryzyko, jedno z moich drugich wcieleń nie zawiodło. Zielone, lekkie dekoracje idealnie wpasowały się w miejsce. Poligrafia z zieloną jemiołą przygotowana w całości przez Pannę Młodą, Klaudię zdolną architektkę była wisienką na torcie. Mimo lekkiego deszczu wróżę im najpogodniejszą przyszłość, jaką można sobie wyobrazić. Bo są fajni i prawdziwi.
Organizacja ślubu i wesela - Ceremony Concept
Dekoracje - Flower Factory
Slodki Bufet - slodkiestoly.pl
Zdjęcia - Piotr Wyszyński Fotografia