Jak świat światem — przeciwności lubią tworzyć najpiękniejsze relacje i wielkie miłości.
To był naprawdę piękny, emocjonalny dzień.
Mimo prognoz, mimo kilkudziesięciu parasoli w bagażnikach 😎— słońce postanowiło zaświecić, jakby specjalnie dla Nich.
Dzień bliski Parze, bez pośpiechu, bez gonienia za trendami.
Zatrzymany, prawdziwy. naprawdę..
Z genialnymi przemówieniami, szczerymi emocjami i pierwszym tańcem, który przez chwilę miał się nie wydarzyć… a jednak stał się jednym z najpiękniejszych momentów wieczoru.
Bo też wybór muzyki był wyjątkowo przemyślany, jak wszystko - brawo dla PM 🤍 tu nie było przypadkowych decyzji
Jak zawsze piękna Villa Love z ich włoskim klimatem, pyszną pizzą i szafą Prosecco.
A jeśli luz i opanowanie w tematach ślubnych miałyby imię — na pewno zaczynałoby się na literę B. 😉
To był naprawdę fajny dzień.
I ogromna przyjemność być jego częścią.
Wedding planner - Magda Barska
Zdjęcia - Pieczko- Pietraś


