Wesela plenerowe maja swój niepowtarzalny urok. Szczególnie wtedy, kiedy pogoda nie płata figli. Tym razem tak właśnie było - sobota przywitała nas pięknym słońcem i iście kalifornijska temperaturą.
Marta i Bartek - para wyjątkowa współpraca z nimi to była czysta przyjemność. Od wyboru miejsca po dekoracje i inne aktywności. wszystkie decyzje podejmowali z dużą rozwagą i ogromnym spokojem.
A sam pomysł na paprociowe wesele? Dojrzewał powoli, by efektem i rozmachem zaskoczyć wszystkich, nawet nas.
Piękne wesele ale i świetna zabawa na długo zostanie w sercach Pary i wszystkich Gości.
txt
Zdjęcia : Namysław Tomaka
Dekoracje : Pracownia Flower Land
