Są realizacje, które zostają w pamięci na długo – i to zdecydowanie jedna z nich.
Wesele pod gołym niebem w duchu stylu Vivienne Westwood – odważne, z charakterem, pełne nonszalancji i artystycznej swobody – a jednocześnie perfekcyjnie zaplanowane i zrealizowane od A do Z.
Cała przestrzeń została zaprojektowana od podstaw – bez gotowej infrastruktury, bez schematów.
Mieliśmy tylko otwarty teren i wizję stworzenia czegoś absolutnie wyjątkowego. Każdy element – od koncepcji, przez plan rozmieszczenia, aż po detale dekoracyjne – powstał na nowo, dopasowany idealnie do klimatu i potrzeb Pary Młodej.
Ceremonia odbyła się na tle nieregularnej alejki, zbudowanej wyłącznie z naturalnych dekoracji roślinnych – bez typowych struktur i ram. To właśnie ta swoboda formy, asymetria i miękkie linie sprawiły, że efekt był spektakularny, niecodzienny i absolutnie oryginalny jak na polskie realia.
Przyjęcie pod gołym niebem zostało zaaranżowane w otwartej przestrzeni – z odważnymi rozwiązaniami florystycznymi, nietuzinkowym układem stołów i nastrojowym oświetleniem. Styl Vivienne Westwood wybrzmiał nie tylko w detalach, ale i w ogólnym klimacie – lekko zadziornym, ale wciąż pięknym i eleganckim.
To wesele to dowód na to, że w Polsce da się stworzyć coś, co przypomina najśmielsze realizacje z Paryża czy Londynu. Wystarczy dobra wizja, zaufanie i doświadczenie w budowaniu ślubnych światów od zera.
