Joasia & Jonas - polsko-szwajcarska mieszanka dokładności i uporządkowania. Przesympatyczni z pomysłami od początku mają plan na swoje wesele.

Kasia i Jerzy. Myślę że to jedno z najpiękniejszych naszych wesel.. na pewno jedyne gdzie puzzle całości organizacji składały się ze sobą z taką lekkością jakby czekały tylko na swoją kolej..jakby jakaś magiczna siła układała wszystko w jedną całość.. 

Agnieszka & Marcin - Para, której najdłużej szukaliśmy miejsca na wesele. Jakby nic do nich nie pasowało. Jakby jedno z miejsc z rodzinnej miejscowości Panny Młodej spokojnie czekało na swoją kolej. Nie wychodziło przed szereg, nie zgłaszało się do odpowiedzi nie pytane. Po prostu czekało..

Natalia & Antonio  Wesele pełne dobrych niespodzianek... Kiedy wchodzili do Kościoła świeciło słońce, na całej mszy grzmiały pioruny a niebo zalewała fala deszczu... a kiedy tylko ksiądz pobłogosławił wszystkich na koniec - deszcz odcięło jak magiczną różdżką...i wyszło słońce! 

Przygotowania i planowanie tego wesela z Panną Młodą zaczynamy ponad rok wcześniej, jednak od pierwszego spotkania czuję, że nasza znajomość nie zakończy się po ślubie i weselu.

Swoją współpracę zaczęliśmy od rozmowy na Skype, który stanowi dla mnie klasyczne już rozwiązanie przy organizacji wesela Par na odległość. Kinga i Thomas, polsko-szwajcarska rzetelność i porządek - praca z nimi to była ogromna przyjemność. Fajni, zakochani, sympatyczni, wiecznie uśmiechnięci.

Zakochani w klimatach rustykalnych - Edyta i Sławek, docierają do nas z rekomendacji naszej poprzedniej pary. Podróżnicy z pasją i planem zwiedzania świata na kolejne miesiące a może i lata;) pojawiają się i znikają w trakcie planowania ich wesela.